Norges billigste bøker

Eneidrion

- KsiĘga Pierwsza Poeticus

Om Eneidrion

Niezwyk¿e dzie¿o autorstwa Konrad Stawiarski, Kasia Dominik, Anna Cani¿, Marzena Szczur, Anna Sobäska, Agnieszka Ku¿mierczuk i Tadeusz Hutyra, wszechstronna, symfoniczna gra strofami, melodyjny wr¿cz wyd¿wi¿k tego wszystkiego co wy¿ej wymienieni autorzy chc¿ przekazä. Czytelnik czuje si¿ jak na spektaklu samego maestro dusz, zapraszamy. Motto: Pok¿osie romantyzmu, w Trzeciej Rzeczpospolitej Polskiej. Goplano, oto ja Twój j¿zyk, mowa i styl. Skierka i chochlik p¿on¿ p¿omieniem ¿wiec. Czy rozumiesz...? Kömi czterema pobiegnie mój duch. Kareta moja w starym z¿ocie zdobywców, Mistrzu Irydionie Ty b¿d¿ lub przyb¿d¿- przyb¿dzie! Ah...Aria murów do dzi¿ trwa.... Skierko mój i Ty tak¿e Wielkich Poeto Ruin, Odziej mnie w z¿ote szaty, przed nadej¿ciem dnia. /Co mi po s¿öcu, po ksi¿¿ycu i po kwiatach/, Kiedym ja Królow¿ Kwiatów jestem. /w rzeczu¿kach woda goni si¿ za wod¿/ Z aktu pierwszego wy¿nij mi list. Pobiegn¿ do okna by spojrze¿ w daleki ¿wiat. Patrz¿ na ¿wiat co ¿wiadectwem moim jest. Nazbyt ci¿¿ko mi i¿¿ po bezdröach dnia. Fantastyczna jeste¿ Goplano ¿ywa i niewinna, Skierka i chochlik dogadaj¿ w p¿omieniu t¿a. Zaraz przecie¿ nadejdzie mocarstwa tego kres. Zbyt upolitycznione moje wiersze, mój czas. A ja pisz¿cym przecie¿ bohaterem jestem. Wyjd¿ mi na przeciw z¿otostrunna harfiarko ma. Tak ¿niada, tak szcz¿¿liwa, tak blada Polska wyprawiona w Raj, Wszystkich ksi¿g mych czytania mow¿ murów s¿. Ja nie chce stale metafory ¿aski unosi¿ ponad mur, Obaw i rozpaczy jak Polski tej wieszcz. Jestem na równi z Chaucerem, Szekspirem, Irydionie Ty mnie poprowad¿ przez bezbronny bruk. A kroki moje jak ¿ycie s¿ysz¿ ju¿ od dawna. Chc¿ si¿ zatopi¿ w starym z¿ocie Ksi¿gi ¿wiata. Kroniko dziejów prosz¿ miejsce mi daj. Chö walczy¿em z Aniöami u bezkresu dnia, ¿y¿em nad podziw ¿mieszny niczym Fantazy, Balladyno i Goplano: zostäcie zäwiatów uczennicami. Skierko, Ty prosz¿ rozpal d¿onie moje ¿ywe. Kareta czeka, wi¿c obiecuj¿ Tobie przysz¿e ¿ycie. Z moich wciele¿ wi¿c postacie dobrze pami¿tane, Mówi¿ za mnie, jam wieszcz, równy najwi¿kszym, Kiedy Pan Mickiewicz, Konrada usposobi¿ w kar¿ i gniew... ( wolno). Milcz¿ lata, epoki, eony, millenia, karty historii, Wyroki pisz¿ skrybowie boscy, anielscy, ziemscy, i syny, oraz córy i matki poezji... Konrad Stawiarski.

Vis mer
  • Språk:
  • Polsk
  • ISBN:
  • 9781716581298
  • Bindende:
  • Paperback
  • Sider:
  • 496
  • Utgitt:
  • 14. september 2020
  • Dimensjoner:
  • 229x152x25 mm.
  • Vekt:
  • 658 g.
  Gratis frakt
Leveringstid: 2-4 uker
Forventet levering: 19. mai 2025

Beskrivelse av Eneidrion

Niezwyk¿e dzie¿o autorstwa Konrad Stawiarski, Kasia Dominik, Anna Cani¿, Marzena Szczur, Anna Sobäska, Agnieszka Ku¿mierczuk i Tadeusz Hutyra, wszechstronna, symfoniczna gra strofami, melodyjny wr¿cz wyd¿wi¿k tego wszystkiego co wy¿ej wymienieni autorzy chc¿ przekazä. Czytelnik czuje si¿ jak na spektaklu samego maestro dusz, zapraszamy.
Motto:

Pok¿osie romantyzmu, w Trzeciej Rzeczpospolitej Polskiej.
Goplano, oto ja Twój j¿zyk, mowa i styl.
Skierka i chochlik p¿on¿ p¿omieniem ¿wiec.
Czy rozumiesz...?
Kömi czterema pobiegnie mój duch.
Kareta moja w starym z¿ocie zdobywców,
Mistrzu Irydionie Ty b¿d¿ lub przyb¿d¿- przyb¿dzie!
Ah...Aria murów do dzi¿ trwa....
Skierko mój i Ty tak¿e Wielkich Poeto Ruin,
Odziej mnie w z¿ote szaty, przed nadej¿ciem dnia.
/Co mi po s¿öcu, po ksi¿¿ycu i po kwiatach/,
Kiedym ja Królow¿ Kwiatów jestem.
/w rzeczu¿kach woda goni si¿ za wod¿/
Z aktu pierwszego wy¿nij mi list.
Pobiegn¿ do okna by spojrze¿ w daleki ¿wiat.

Patrz¿ na ¿wiat co ¿wiadectwem moim jest.
Nazbyt ci¿¿ko mi i¿¿ po bezdröach dnia.
Fantastyczna jeste¿ Goplano ¿ywa i niewinna,
Skierka i chochlik dogadaj¿ w p¿omieniu t¿a.
Zaraz przecie¿ nadejdzie mocarstwa tego kres.
Zbyt upolitycznione moje wiersze, mój czas.
A ja pisz¿cym przecie¿ bohaterem jestem.
Wyjd¿ mi na przeciw z¿otostrunna harfiarko ma.
Tak ¿niada, tak szcz¿¿liwa, tak blada Polska wyprawiona w Raj,
Wszystkich ksi¿g mych czytania mow¿ murów s¿.
Ja nie chce stale metafory ¿aski unosi¿ ponad mur,
Obaw i rozpaczy jak Polski tej wieszcz.
Jestem na równi z Chaucerem, Szekspirem,
Irydionie Ty mnie poprowad¿ przez bezbronny bruk.
A kroki moje jak ¿ycie s¿ysz¿ ju¿ od dawna.
Chc¿ si¿ zatopi¿ w starym z¿ocie Ksi¿gi ¿wiata.
Kroniko dziejów prosz¿ miejsce mi daj.
Chö walczy¿em z Aniöami u bezkresu dnia,
¿y¿em nad podziw ¿mieszny niczym Fantazy,
Balladyno i Goplano: zostäcie zäwiatów uczennicami.
Skierko, Ty prosz¿ rozpal d¿onie moje ¿ywe.
Kareta czeka, wi¿c obiecuj¿ Tobie przysz¿e ¿ycie.
Z moich wciele¿ wi¿c postacie dobrze pami¿tane,
Mówi¿ za mnie, jam wieszcz, równy najwi¿kszym,
Kiedy Pan Mickiewicz, Konrada usposobi¿ w kar¿ i gniew...
( wolno).
Milcz¿ lata, epoki, eony, millenia, karty historii,
Wyroki pisz¿ skrybowie boscy, anielscy, ziemscy, i syny, oraz córy i matki poezji...
Konrad Stawiarski.

Brukervurderinger av Eneidrion



Finn lignende bøker
Boken Eneidrion finnes i følgende kategorier:

Gjør som tusenvis av andre bokelskere

Abonner på vårt nyhetsbrev og få rabatter og inspirasjon til din neste leseopplevelse.